Bezpośrednio po zamachu majowym premier Kazimierz Bartel powołał Komisję Rzeczoznawców przy Radzie Ministrów, której zadaniem było przygotowanie propozycji uregulowania kwestii narodowościowej. Najważniejszą postacią w Komisji był Tadeusz Hołówko.
Publicyści identyfikujący się z historyczną spuścizną po endecji mają zwyczaj polegający na rzucaniu na Józefa Piłsudskiego i jego obóz polityczny możliwie wielu oskarżeń. Oskarżenia te są niekiedy bezczelnie oszczercze, niekiedy zgoła zabawne, z reguły zaś niezbyt inteligentne.
Niektórzy spośród ich autorów swoje uprzedzenia usiłują (z miernymi na ogół efektami) przystrajać w szaty głębszej refleksji i w tym celu m.in. wykorzystują aparat pojęciowy teorii cywilizacji prof. Feliksa Konecznego (1862-1949). Twierdzą mianowicie, iż Marszałek Piłsudski szkodził Polsce, należącej do cywilizacji łacińskiej, ponieważ wcielał w niej w życie wzorce charakterystyczne dla cywilizacji turańskiej, która w znacznej mierze ukształtowała go (za pośrednictwem carskiej Rosji) jako polityka. Oskarżenie to o tyle odstaje od pozostałych, że jeśli pominąć prymitywną zazwyczaj formę artykulacji, zawarta w nim hipoteza jest ciekawa i zasługuje na chwilę namysłu.